Nowość w mojej szafie ALTRA Timp

3 października 2017
Share on FacebookPin on PinterestTweet about this on Twitter

Praca przynosi nie tylko pieniądze ale również możliwość testowania najnowszego sprzętu, który pojawia się na rodzimym rynku. Tym samym z początkiem września otrzymałem nowiutkie i świeżutkie buty trailowe ALTRA TIMP.

Otwieram kartonik i cieszę się jak małe dziecko. Nowa porcja motywacji do przełajowego biegania przybyła! No to oglądam z każdej strony. Na pierwszy rzut oka wyglądają na bardzo duże ale są zadziwiająco lekkie. Przy rozmiarze EU 44,5 to 315g. Przy moim EU 46,5 nie jest wiele więcej. Ponadto kolorystyka wpada mi w oko. Mieszanka czerwieni i szarości dodaje obuwiu agresywnego wyglądu, a odblaskowe elementy poczucie bezpieczeństwa podczas wieczornych biegów. Wyglądają extra gdy poświecimy na nie czołówką w ciemnym lesie. Chwilę poświęciłem również na dokładne przyjrzenie się podeszwie, która jest delikatnie szersza od cholewki buta co podczas testów udowodniło, że but jest mega stabilny, a agresywny, 4mm bieżnik obiecująco wypada podczas zmagań z błotem i kałużami.

Buty długo nie czekały na swój debiut. Od razu trafiło im się mocne bieganie w przełajowym terenie. Do tego deszcz lał się strumieniami co zaowocowało dużym błotem. Postanowiłem też do treningu dorzucić ostre zakręty i mocne zbiegi, żeby wykorzystać atuty lub ujawnić minusy ALTRA TIMP. Pierwsze wrażenie na nogach potwierdziło się podczas treningu. Dzięki specyficznej, szerokiej cholewce buta TIMP, wykonanej w technologii Foot Shape, jest bardzo komfortowy dla szerokiej stopy. Osoby, które będą rozważały zakup, a w standardowym obuwiu czują się „ściśnięci” tutaj tego nie odczują. Wiązanie jest delikatnie przesunięte do zewnętrznej strony buta co przy węższej stopie pozwala na dobre dopasowanie. Już za pierwszym razem udało mi się odpowiednio dobrać moc wiązania i ilość dziurek, które wykorzystałem.

Deszcz padał, a ja biegałem „suchą” stopą w lesie. Cholewka buta wykonana jest z wodoodpornych materiałów, które nawet po 90 minutach biegu zatrzymały wodę na zewnątrz przy jednoczesnym dużym poczuciu oddychalności. Napotkane mokre przeszkody pokonane były w „eleganckim” stylu, a ostre zbiegi w dużym komforcie. Stopa ma na tyle dużo miejsca w bucie, że ryzyko wystąpienia obić i czarnych paznokci jest znikome. Szeroka i agresywna podeszwa bardzo dobrze trzyma się w błocie, nawet takim po kostki. Można śmiało używać na Łemkowynie jeśli ponownie wystąpią zeszłoroczne warunki.  Zwróciłem uwagę, że rozkład bieżnika i jego sztywność jest zróżnicowana. Pomaga to stopie w lepszym wybiciu i szybszym przetaczaniu, a grubość podeszwy zapewnia maksimum amortyzacji i niemożność uszkodzenia stopy przez twarde kamienie czy gałęzie. Ostatnim elementem, który był dla mnie ważny to trzymanie stopy na zakrętach. Zdarzają się przecież w bieganiu trailowym ostre zakręty, nawrotki w terenie, który do końca nigdy nie jest nam znany. Połączenie przesuniętego sznurowania, szeroka podeszwa i zróżnicowany bieżnik pozwala śmiało wbiegać w nieznane tereny i kręcić się w kółko zachowując pełną przyczepność bez ryzyka skręcenia stawu skokowego.

ALTRA TIMP to but do ciężkich zadań. Śmiało można go zabrać na trening w najgorszą pogodę, gdy na dworze zimno i mokro. Na trasę o nieznanym nam podłożu. Dzięki wygodzie użytkowania, szerokiej cholewce i agresywnemu bieżnikowi śmiało możemy go zabrać na długie, trailowe zawody. Będą dobrym towarzyszem wszystkich dystansów od 15 kilometrów przez półmaratony, maratony aż do 100 mil. Nie będziecie musieli martwić się o swoje stopy czy paznokcie. Trzeba  jednak przyznać, że nie jest to but super szybki, a na trasach 5 kilometrowych wyścigów możemy znaleźć innych obuwniczych „kolegów” z marki ALTRA np. KING MT. Jeśli jednak ważniejszy jest komfort i bezpieczeństwo to wydaje mi się, że te kilka sekund warto poświęcić.

Podsumowując ALTRA TIMP charakteryzuje się dużym komfortem użytkowania w ciężkich warunkach. Daje duże poczucie stabilizacji, chroni nasze stopy przed mechanicznymi uszkodzeniami, a kręgosłup przed przeciążeniami związanymi z niedostatkiem amortyzacji. Ponadto Zerowy Drop zapewnia odpowiednie ustawienie sylwetki podczas biegu. Solidnie stworzony będzie nam służył przez wiele setek kilometrów, a duża amortyzacja wydaje się nie do zadeptania. Zabierz je ze sobą na leśne lub górskie ścieżki, a nie pożałujesz.

Buty dostępne są w sklepie www.TRICENTRE.pl. Jeśli będziecie mieli więcej pytań odnośnie tego modelu serdecznie zapraszam 🙂 Zawsze postaram się odpowiedzieć na każde nurtujące pytanie!

Teraz czas na kolejny trening! Do zobaczenia na trasach CityTrail 🙂